piątek, 10 grudnia 2021

{grudniowa dycha, czyli 10 pomysłów na zimowe dekoracje w domu}



Plan na grudzień mam jeden: uporać się z pracą możliwie jak najszybciej i cieszyć się nadchodzącym Przesileniem Zimowym jak najbardziej. Z tej okazji, zamiast typowej dychy z rzeczami, które zamierzam zrobić, mam dla Ciebie 10 pomysłów na zimowe dekoracje w domu!

1. Światełka

Światełek nigdy za dużo! :) Zwłaszcza jesienią i zimą, gdy za oknem robi się bardzo szybko ciemno. U nas większość z nich działa cały rok, ale zimową porą faktycznie dokładam drobnych drucików z lampkami jeszcze więcej. Lubię nastrój, jaki wprowadzają, a poza tym stanowią naprawdę fajne, boczne źródło światła. 



2. Wieńce

Mam jeden ze sztucznego igliwia, bez żadnych ozdób, który kupiłam chyba z 8 lat temu w ikei. Służy nam do tej pory, wyciągam go zawsze w grudniu, myję i wieszam na przykład na drzwiach. Oprócz tego, odkąd mamy >>> ten świecznik <<< zawieszony nad stołem, dekorujemy go świeżymi gałązkami świerku i sosny. W kawalerce to wystarczy. Ale wiem, że gdy będę miała dom, zrobię sobie więcej takich wieńców. Mniej lub bardziej ozdobnych. :)



3. Świece i świeczniki

Świece o tej porze roku to kwintesencja przytulności. Wyciągam więc ze skrytek wszystkie świeczniki i bez wstydu rozstawiam po całym mieszkaniu. Uwielbiam niewymagające wysiłku, ale efektowne dekoracje. Dlatego ustawiam rzędy świeczników na parapecie albo układam w drewnianej tacy na stole, wraz z szyszkami i innymi naturalnymi elementami dekoracyjnymi. Co roku też stawiam szklane butelki, do których wlewam wodę i wkładam gałązkę iglaka, a następnie "zamykam" świecą. >>> Zobacz, jak wygląda taki świecznik <<<, to naprawdę piękny efekt tanim kosztem.

4. Gałązki

Gałązki w wazonie, zamiast choinki? TAK. Gałązki w formie wianka? TAK. Gałązki porozkładane na półkach? JAK NAJBARDZIEJ. Wiszące, zdobiące świąteczne stroiki i świeczniki, pachnące lasem - TAK! Gałązki to tak wdzięczny materiał, można z nich stworzyć prawdziwe cuda. I do tego pięknie pachną! 

5. Probówki wiszące z gałązkami

Wpadłam na ten pomysł w tym roku, gdy porządkowałam ozdoby i natknęłam się na cały koszyk starych, szklanych probówek laboratoryjnych, które dawno temu dostałam od życzliwej Osoby. Mam ich chyba z 50, albo więcej. Czekały na swój moment i się doczekały. 

Wymyśliłam sobie zawieszone przy pomocy żyłki na oknie fiolki z gałązkami sosny i świerku, maleńką czerwoną kokardką i niczym więcej. Przeszukałam pinteresta i instagram w poszukiwaniu podobnych i nie znalazłam! Uznałam to za dobry omen i postanowiłam zrobić swoją wersję, którą podzielę się z Tobą w kolejnym wpisie z cyklu #doityourself czy też #zróbtosam :)



6. Domki

Podobno w tym roku modne są te białe. Dużo. Poustawiane obok siebie. Ceramiczne, najlepiej. Ale mogą być też papierowe, zrobione własnoręcznie. Wystarczy kawałek tektury, linijka, ołówek i nostry nożyk.

Cóż... stawiałam domki, zanim to było modne - mogłabym rzec. ;) Ale ta słabość nadal we mnie tkwi. Choć teraz już nie kupuję kompulsywnie nowych egzemplarzy. Coraz rzadziej też używam. Ale zrzucam winę na brak miejsca w kawalerce. Tak czy inaczej: małe, rozświetlone od środka domki wyglądają uroczo, prawda? 

7. Girlandy i gwiazdy z papieru

Pierwszą próbę girlandową zrobiłam w zeszłym roku, ze zwykłego sznurka i białego papieru. W tym roku stawiam na biały sznurek i kolorowe papiery (choć utrzymane w mojej ulubionej, nieco przygaszonej tonacji). Wycinam z papieru, kawałków tapet, tektury podłużne romby, które składam na pół. Sklejam je ze sobą, wcześniej wkładając między trójkąty sznurek. Kolejne, w równych odstępach, przyklejam w ten sam sposób. Dzięki temu girlandy są dwustronne, ale też bardziej trwałe. :) A kształt... możesz wyciąć właściwie każdy. 

Girlandę możesz też wykonać z jarzębiny, żurawiny, a nawet... popcornu! :) Popcorn świetnie imituje śnieg. 

Natomiast jeśli chodzi o papierowe gwiazdy, to w internecie znajdziesz mnóstwo instrukcji, jak je wykonać: z papieru czy torebek śniadaniowych. :) Miałam ich w tym roku nie robić, ale jeśli znajdę czas, to chyba jednak udekoruję sobie okno w pokoju jakimiś gwiazdami... 



8. Dzwonki, dzwoneczki

Złote dzwonki, dzwoneczki, różne kształty i dźwięki - uwielbiam. Mam ich trochę i w tym roku postanowiłam użyć ich w niestandardowy sposób - zawieszając, jak girlandę, na oknie. Nie wzdłuż, ale wszerz. W poziomie znaczy się. :) Gdy już udekoruję okna, pokażę Ci, jaki ładny efekt można w ten sposób uzyskać, zwłaszcza łącząc dzwonkową girlandę z papierowymi. 

9. Dziadek do orzechów

Nieśmiertelny, niezwykle uroczy i wciąż pożądany - Dziadek do orzechów! Od kilku lat obserwuję jego wzmożony atak na salony. Na mój własny również - choć nasze dwa (były trzy, ale jednego dawno temu komuś podarowałam) są totalnie vintage, kupione na targu staroci jeszcze w czasach, gdy mieszkaliśmy w Niemczech. Jeden jest wielki, drugi mały, tańcują sobie po zimowej odsłonie kawalerki jak te dwa Michały z piosenki. ;) 



10. Tekstylia 

Dodają tekstury, miękkości, warstw... U mnie to głównie ściereczki, serwetki lniane i obrusy, bieżniki. Na dłuuuugie, lniane lub aksamitne zasłony nie mogę sobie pozwolić. Po pierwsze dlatego, że mamy koty i dotychczasowe próby skończyły się dziurami i zwisającymi radośnie na wpiętych w materiał pazurach zwierzakach. Po drugie - łakniemy światła, jak trawa dżdżu na wiosnę! ;) Ale kiedyś, kiedyś to ja sobie zrobię takie zasłony, że klękajcie narody! W innym życiu. Albo chociaż w zamykanym na klucz hołmofisie w przyszłym domu. ;) 

BONUS albo raczej MINUS

Nie wspominałam wcześniej o suszonych plastrach pomarańczy, które co roku robiłam, bo... w tym roku jest ich wszędzie pełno i mam przesyt. Zdecydowałam, że tegoroczne święta odbędą się bez nich. Ale Ty jak najbardziej zrób, jeśli masz ochotę! Bo to piękna dekoracja jest! Serdecznie polecam. 



Który z tych pomysłów przypadł Ci najbardziej do gustu? Dekorujesz w ogóle dom z okazji zmieniającej się pory roku i zimowych świąt? Daj znać! 

Ściskam, Kaś. 

4 komentarze:

  1. Ja przyznam, że nie mam głowy.... jakoś tak drugi rok mnie nie ponosi :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to ciężki rok kolejny... ale może właśnie dlatego powinniśmy sobie robić takie małe przyjemności i umilać ten czas? :) Życie jest już wystarczająco trudne i smutne, warto skupić się na pozytywnych aspektach, dla własnego spokoju i zdrowia. Wszystkiego dobrego, Łukasz!

      Usuń
  2. Dzięki za inspirację :) Właśnie zamierzam zabrać się za dekorowanie domu :) Kilka pomysłów podpatrzę od Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc! :) Ciekawa jestem, które wybrałaś! :)

      Usuń

Dziękuję za Twój czas i komentarz. :)

Ps. bardzo proszę bez spamowania w komentarzach linkami do stron firmowych - to nie przejdzie. ;)